Jak często sprzątacie u ptaków?

Kiara

Jak często sprzątacie u swoich ptaków? Czy zauważyliście różnice w brudzenia w klatkach poszczególnych gatunków?
U mnie np najbardziej na pewno brudzą w klatce papugi (wróbliczki)- ale za to nie rozrzycają resztek dookoła. W tym najgorsze są zeberki- codzennie muszę odkurzyć szczeliny pomiędzy regaami i podłogę pod regałem, gdzie mam zeberki. Otoczenie kanarki brudzą-że tak ujmę- w stopniu umiarkowanym.
Klatki najczęściej sprzątam właśnie u kanarków, co tydzień mycie kuwety i wymiana dna- no, chyba że ptaków jest więcej (np w czasie lęgów)-wtedy częściej. CO kilka m-cy wymieniam całkowicie żerdki- nowe wyparzając nad parą (Już po umyciu w jakimś łagodnym środku myjącym- zazwyczaj używam Ludwika lub innego środka do mycia naczyń- nie są one toksyczne). Choć jeżeli mam podejrzenie, że (np w czasie choroby ptaków) kuwety nie będą umyte dokładnie, poecam VIrcon S- działa on wirusobójczo, bakteriobójczo, a także na inne chorobotwórcze mikroorganizmy.
Takie generalne sprzątanie klatki przeprowadzam u wszystkich ptaków raz w tygodniu, codziennie oczywiście usuwam niedojedzone resztki- także z dna (chodzi mi tutaj o resztki pokarmów miękkich). POkarmy jajeczne zostawiam w klatce na pół dnia- jeżeli ptaki w tym czasie nie zjedzą mieszanki, wyrzucam ją (choć to się zdarza rzadko). Częściej sprzątam kartki z dna u papug- raz że są bardziej zabrudzone, dwa że papugi lubią chodzić po dnie. KUwetę myję i na koniec sparzam wrzątkiem raz w tygodniu (a także zabrudzone żerdki i inne elementy wyposażenia.
Podczas codziennej wymiany wody myję poidła, raz na kilka dni je wyparzam. Karmidła jeżeli nie są zabrudzone myję raz na kilka dni-i wtedy od razu wyparzam. Ważne, żeby przed ponownym napełnieniem były idealnie suche.

Oczywiście trzeba sprzątać także za regałami, gdzie-jakby "nie wiadomo skąd" też jakoś dostaje się ziarno (chyba że ma się wszędzie łapacze ziaren). To robię w zależności od potrzeby, ale nie wolno pozwalać, żeby ziarno zalegało w jakimś miejscu.

niki

Sprzątam raz na tydzień całą klatkę z wymianą piasku i myciem wszystkiego w płynie do naczyń. A w tygodniu co 2 dni zbieram odkurzaczem resztki z dna (bardzo wygodne). Codziennie wymiana wody w baseniku w poidłach co drugi dzień. Karmę jajeczną mam kupną więc jak im podaję to nie zabieram zanim nie zjedzą wszystkiego. Codziennie wymieniam owoce na świeże.

Moje kanarki strasznie śmieciły dookoła klatki więc teraz mają dookoła pleksę oprócz frontu i góry klatki.

malpka · Gość

Klatki myje codziennie, wolierę czyszczę raz na tydzień.

KLUCIE

Ja też jak niki myję klatki raz w tygodniu i wymiana piasku na świeży wszystko wymyte i wysprzątane wraz z wymianą wody w basenikach Smile

Simone

damianf

W pojedynkach i lęgowych wymieniam podłoże co 2 dni, co tydzień przecieram wilgotną szmatką pręty i potem znów na sucho. Gdy widzę na żerdce odchody to zabieram i daję nową, starą szoruję i zalewam wrzątkiem. Fruwarke sprzątam co 4-5 dni. Natomiast całkowite mycie co miesiąc wszystkich klatek, w tym czasie ptaki wpuszczam do fruwarki, gdy wyszoruję mniejsze klatki to odławiam i ponownie do poprzednich.

KLUCIE

Simone nie zrozumieliśmy się ja wodę świeżą wymieniam codziennie chodziło mi oto że wraz z generalnym sprzątaniem wymieniam też oczywiście wodę... przepraszam za nieporozumienie wszystkich

anie_1981

Sprzątam w wolierze i w klatce kanarka raz w tygodniu. Trudno mi powiedzieć, który gatunek najbardziej śmieci, ale chyba... kanarek. Strasznie rozsypuje jedzenie. W wolierze oczywiście jest więcej ptaków, więc odchodów jest o wiele więcej, ale jakoś tak Nimfy i mewki grzeczniej jedzą.

Woda oczywiście wymieniana codziennie, latem, 2x dziennie. Ptaki często załatwiają się do wody i kąpią się w niej.