Uparta mamuśka nie chce się wyciszyć

niki

Dostają degli nature premium i kawałek warzywa - marchew, jabłko, papryka

niki

Jeśli zdecyduję się na sprzedaż to oba naraz z warunkiem że zostaną razem. Parka jest bardzo zżyta i nie chcę ich rozdzielać

Simone

niki, jeśli bedziesz miała ochotę na zmianę ptaszków, daj znać. U mnie w wolierce krzywdy miec nie będą, cykl zimowy przejdą i będą musiały się dostosować do zimy. Lizardów co prawda nie mam, ale mogę się dowiedzieć czy są/będą dostępne z dobrej hodowli. A mówiąc szczerze ptaszki są pod dobrą ręką i na mistrzowskim poziomie Smile

Gonić do lęgów ich nie myslę, nie myślę nawet o rozmnazaniu lizardów. Więc przemysl sprawę, pewno do Polandowa kiedyś zaglądniesz Smile

niki

Jak by co będę pamiętała. A powiedz mi jak maluchy ode mnie? Jestem ciekawa koloru bo nigdy nie widziałam młodzieży od Riny i Rino wypierzonej

Simone

mmmm, ale o co chodzi??? Very Happy

Ja ich nie mam Very Happy

Kiara

Ja mam

. To było do mnie. Zaraz wrzucę w galerii kilka zgranych ostatnio fotek, na których pokażę moje nowe ptaszki, i oczywiście- na prośbę niki- tegoroczną wypierzoną młodzież... (tzn "maluchy" od Ciebie i moje "czerwone melaninki"... ).

P.S. Nie chcę się wtrącać, ale... Z jednej strony jestem przekonana, że Rita i Rino będą miały u Simone świetne warunki, trochę jednak bałabym się je zostawiać na zimę w wolierce (jako że są to kanarki które nie znają polskiej zimy...).

niki

Się zgapiłam

niki

Simone na bank moje ptasiory miałyby dobrze U ciebie ale zimą mogłyby nie wytrzymać. Nigdy nie były w temperaturze poniżej 10 stopni. To takie rozmieszczone południowce Wink

O młode to Kiarę pytałam. Wink

pokićkało mi się do kogo piszę

Simone

Luzik

O wolierze nie pisałem w kontekscie tej zimy, bo zapewne dopiero koło Nowego Roku odwiedzisz nasze strony Smile

A by ptak na wolierce wytrzymał przygotować go trzeba już od sierpnia Smile

Swoje zakupy tegoroczne tez przechowam w pomieszczeniu, obniżę tam temperaturę do około 10 stopni na plusie, taka zima tez chęci lęgowe wstrzyma Smile

Choć z drugiej strony... w nocy kilka nocy mieliśmy w okolicach 0 stopni, a szalone zeberki w 2 budkach jajka składają... Masakra, nie mam pojęcia co im strzeliło do kaczych mózgów Smile

niki

Simone ja teraz przyjadę gdzieś w połowie listopada i w tym czasie mogą być młode bo Rina dziś zniosła 3 jajko. No i sprawa z transportem bo ja mieszkam w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego

niki

No to tak ją wyciszałam że zniosła 6 jaj :-S

Simone

Ona ma swoje zdanie nt lęgów i już Smile