Forum www.prostodzioby.fora.pl Strona Główna

Budowa woliery dla papug i jej zasiedlenie
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.prostodzioby.fora.pl Strona Główna -> Klatki i woliery, akcesoria itd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majka1978
Jajko



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:24, 24 Mar 2015    Temat postu: Budowa woliery dla papug i jej zasiedlenie

Witam zaczynam plany budowy wolierki
na obecną chwilę wiem że będzie miała wymiary 5x2,6x2 dł.szer.wys.
Będzie przerobiona ze starego garażu. 3 metry długości będą zabudowane i tam paputy będą spędzać zimę a pozostałe 2 m będą osłonięte z 2 stron a drugie 2 będzie siatka.
materiał:
metalowy szkielet, obity deskami następnie styropian 2 i na koniec plastikowe panele.
woliera będzie na fundamentach i tu nie wiem jak będzie taniej czy beton zalewać czy gotowe bloczki..
w ogóle buduję (czyt. ja plany a mąż wykonanie )ją w ciemno i dlatego proszę bardziej doświadczonych o rady. Jak głęboko fundamenty w ziemi a ile na zewnątrz, jaka grubość siatki , jaka wylewka i czy sam beton starczy -taki mam plan czy gumoleon jeszcze bo tak gdzieś czytałam..pytań wiele...
no a jak już postawimy to co w niej też się z m nie mogę dogadać bo on pojęcia nie ma i najlepiej po każdym gatunku bo ładnie i kolorowo..
Ja wiem że się tak nie da...
Mam parę świergotek seledynowych i one tam będą mieszkały ale chciałam jeszcze jakiś gatunek. Słyszałam że świergoty terytorialne i mogę mieć problem podczas lęgów ale tak sobie myślę że może jakoś się pogodzą Laughing Laughing


Dodałam do tytułu "Budowa woliery", "...i jej zasiedlenie", żeby treść wątku odpowiadała tytułowi- wątek rozwinął się o tyle, iż obejmuje i tę kwestię.Kiara


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiara
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:32, 24 Mar 2015    Temat postu:

Jeżeli chodzi o wykonanie woliery, moja wiedza jest tutaj żadna, więc mam nadzieję że Panowie coś podpowiedzą (żeby tylko zajrzeli do papuziego działu).
Natomiast jeżeli chodzi o gatunki, to już co-nieco mogę podpowiedzieć, gdyż swojego czasu chciałam połowę balkonu przerobić na wolierkę, ale stanęło w końcu na przebudowie psiego kennelu... Świergotki były moimi faworytami, więc resztę gatunków dobierałam (na papierze) "pod nie". Jako że- jak sama piszesz, są one bardzo terytorialne w okresie lęgów, nie wiem, czy w ogóle lęgi w tej wolierze z innymi gatunkami będą możliwe. Druga rzecz- ponoć dorosły samiec przepędza podrastających synów, jak tylko zaczynają się wypierzać. Dlatego może pomyśl o wykrojeniu z tej powierzchni małego kawałeczka na wolierę lęgową- wtedy do tej wspólnej będziesz mogła od razu zabrać podrastające młode, kiedy rodzice będą szykować się do drugiego lęgu. Taka woliera przyda się też np na kwarantannę.

Jeżeli chodzi o gatunki, chyba nanlepsze byłyby inne australijskie papugi. Nimfy są bardzo spokojne, rozelle może mniej, ale masz duży wybór spośród gatunków i mutacji barwnych. Ponadto piękne barnardy (osobiście zakochałam się w czarnogłowych). Ewentualnie w wolierze zewnętrznej poradziłyby sobie także mnichy, aleksandretty (obrożne chyba oprócz tego, są najbardziej odporne, ale być może chińskie też by się nadawały, nie wiem jak ze śliwogłowymi i innymi gatunkami). Pąsogłówki też ponoć znoszą zimę w wolierze, ale czytałam że są płochliwe i dość nieufne.
Na pewno nie powinnaś łączyć ze swoimi świergotami papug z rodzaju łąkówek (czyli wszystkie łąkówki i lilianka), gdyż w okresie godowym są równie, jeśli nie bardziej, terytorialne, a nawet agresywne w stosunku do innych papug.
Z tego samego powodu odradzam wróbliczki (z tym że łąkówki to papugi Australii, a wróbliczki nie).
Ważne jest, żeby wszystkie papugi były kupowane "parzyście", tzn miały dla towarzystwa przedstawiciela swojego gatunku, a jeśli jest ich więcej jednego gatunku, powinna być to liczba parzysta. Nie muszą być to pary, ale pamiętaj o predyspozycjach poszcz. gatunków- np nie jestem pewna, czy dwa samce nimf się dogadają (ja miałam bardzo przykre doswiadczenie z nimi związane, choć fakt, że większa część winy należy do mnie).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:57, 26 Mar 2015    Temat postu:

zalezy jaka masz parkę swiergotej, jedna z moich jest spokojna i dogaduje sie z innymi gatunkami, druga gon wszytsko i jest agresywna w stosunku do innych,
aleksandret obrozne czasami odmrazaja sobie palce w wolierach zew, dlatego raczej powinny na zime byc zamykane w pomieszczeniu - i nie powinny w okresie legowym być z innymi gatunkami,
Nimfy moga być, barabandy rownież, ksiezniczki walii tez dobrze zimują
siatka dosyc gruba, fundament min 0,5 m głębokosci, ale jak dasz wywleke to nie musi byc taki głęboki,alesy chinskie bardzo niszcza konstrukcje drewnianne

Na dno - na beton piasek, szybciej sie sprząta z gumolitu bardzo ciężko posprzAtać odchody i jak woda sie wyleje lub deszcz zacina to strasznie smierdzi / odchody z resztkami jedzenia/
Lilianki i ląkówki odpadaja one nie zimują w pmieszczeniach nieogrzewanych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka1978
Jajko



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:41, 30 Mar 2015    Temat postu:

Dziękuje wam za odpowiedzi w razie czego pomecze was jeszcze.
Do świergotek planuje dodać 2pary nimf a dalej to nie wiem wszystkie mi się podobają Shocked a cz ze 4 falki mogę tam jeszcze puścić i w ogóle ile sztuk może być na takiej powierzchni. Barabandy ładne i rozelle a co myśliciel o kozach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiara
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:10, 30 Mar 2015    Temat postu:

majka1978 napisał:
Dziękuje wam za odpowiedzi w razie czego pomecze was jeszcze.
Do świergotek planuje dodać 2pary nimf a dalej to nie wiem wszystkie mi się podobają Shocked a cz ze 4 falki mogę tam jeszcze puścić i w ogóle ile sztuk może być na takiej powierzchni. Barabandy ładne i rozelle a co myśliciel o kozach

Myślę, że najlepiej w skompletowaniu obsady do woliery pomoże Ci AL, gdyż jest praedziwym ekspertem, jeżeli chodzi o papugi.
Póki co, dorzucę swoje trzy grosze, ale nie traktuj mojej wypowiedzi jako decydującej- nie czuję się na tyle kompetentna, jeżeli chodzi o papugi.
Myślę, że nimfy są dobrym wyborem, gdyż ponoć w towarzystwie innych papug są zgodne i dobrze się czują. O faliste przy świergotkach jednak bym się trochę bała- w razie jakichkolwiek agresywnych zachowań z ich strony faliste się nie obronią. Druga sprawa- nie jestem pewna, czy dobrze znoszą zimowanie w wolierze. Rozelle chyba mogą dość szybko wejść w konflikt ze świergotkami, ale zobaczymy, co powie AL. Natomiast barabandy (nie mylić z barnardami, bo nazwa podobna, a całkiem inna papuga-barnardy są blisko "spokrewnione" z rozellami, a barabandy to inaczej papugi tarczowe czy księżniczki tarczowe) wd tego co pisze AL, nadawałaby się do Twojej woliery. Jeżeli chodzi o kozy (modrolotki czerwonoczelne), to są to papugi Afryki, w zw z czym wątpię, by dobrze znosiły niskie temperatury. A jeśli nawet, to- choć sama modrolotek nigdy nie miałam, słyszałam, że to takie "papugi z ADHD", więc też bałabym się o możliwość konfliktu.
Myślałam jeszcze o papugach górskich (bergach), inaczej księżniczkach słonecznych.

Co do tego, ile ptaków może być w Twojej wolierze, zależy od ich wielkości, temperamentu. Nie znam się, mówiąc szczerze, na doborze papug do takiej woliery- sama kiedyś mając w planach przebudowę balkonu na wolierę dla ptaków, prosiłam o radę. Wnosząc z tego, czego się min wtedy dowiedziałam i poczytałam dodatkowo na ten temat, to oprócz Twoich świergot w takiej wolierze na pewno zmieszczą się minimum jeszcze dwie pary nimf.
Brałaś pod uwagę opcję przedzielenia tej dużej woliery na dwie, mniejsze? Wtedy może w jednej mogłabyś trzymać świergoty i np parę nimf, a w drugiej- np rozelle i barnardy, jeśli Ci się tak podobają (jednak nie jestem pewna, jak te papugi znoszą nasze zimy, więc ew. jakieś księżniczki np? Z drugą parą świergot np?). Na Twoim miejscu zastanowiłabym się jeszcze, czy zamierzasz rozmnażać papugi...

Pozdrawiam i przepraszam, że nie jestem w stanie udzielić Ci pewnej odpowiedzi- po prostu czuję się odpowiedzialna za to, co piszę, a wiem że moja wiedza jest zbyt mała żeby doradzać komuś w tak ważnej kwestii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jacekw
Jajko



Dołączył: 14 Mar 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:06, 30 Mar 2015    Temat postu:

Przy budowie woliery trzeba wziąć pod uwagę bardzo dużo rzeczy, jednym słowem musimy przewidzieć jak najwięcej prawdopodobnych wydarzeń. Bez wątpienia ptaki zaczną interesować się drewnianymi elementami konstrukcji i je po prostu gryźć. W tym wypadku żadne zabaweczki, konary, czy gałęzie nie pomogą. Kozy pochodzą z Nowej Zelandii, której temperatura nocą spada nawet do 7*C. W internecie można znaleźć dużo zdjęć tych papug na śniegu. Wybór całej obsady należy dobrze przemyśleć, choć to i tak jest niewiadoma. Może się zdarzyć agresywniejszy osobnik i trzeba będzie go wyeliminować z głównego stada. Również lęgi przeprowadzane w wolierze nie równają się tym przeprowadzanym w domu. Konieczne jest umieszczenie większej ilości budek niż liczba ptaków oraz wszystkie muszą być na tej samej wysokości. Szkoda, że nie możesz zimować swoich ptaków w domu (tak jak AL), byłby to dla nich najkorzystniejsze. Jak chcesz to zadawaj więcej pytań, ale w miarę konkretnych żebym mógł odpowiedzieć w kilku zdaniach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:34, 31 Mar 2015    Temat postu:

Kozy pochodza z Nowej Zelandi i bez problemu wytrzymują nasze zimy,jedna para bez problemu moze być w takiej wolierze, najwazniejsze jest to czy będziesz je rozmnażać
świergotki moga być agresywne ale to faliste w okresie lęgowm mogą zabić młode
świergotki i inne młode w budce a nie na odwrót
W takiej wolierze bez problemu mozesz mieć z 5-6 par nimf, barabandy też mogą tam być


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka1978
Jajko



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:02, 31 Mar 2015    Temat postu:

Papugi chciałabym rozmnażać. Nie ukrywam że dobrze było by aby zarobily na swoje jedzenie ale jak się nie uda to tragedii nie będzie Razz
Czyli o falkach zapominam. A Ty Al swoje falki trzymasz osobno ?
Nie mam możliwości zimować ich w domu bo mam i tak sporo klatek z egzotyka .
Po świętach mam nadzieje że się ociepli i będzie można ruszać z robota wiec pewnie w trakcie jeszcze jakieś pytania będą. A gdy wolierka już powstanie będę znała koszty jakie zostaną na zakup papug


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:53, 31 Mar 2015    Temat postu:

Od 2 lat tak, przez tyle lat był spokój Sad
Pamiętaj jak kupujesz ptaki to z dokumentami i je rejestrujesz,
jak masz młode w budkach to zawiadamiasz pow. weta i umawiasz się z nim na wizytę, koszy takiej wizyty to 17 zł. od gatunku / bez względu na ilość młodych/
kozy - modrolotki - młode muszą mieć stałe oznakowanie więc musisz je obrączkować

MOje nie zarabiają na swoje utrzymanie Mad ale moje w większosci to staruszkowie i są na zasłużonej emeryturze - moje woliery i ptaki mozesz zobaczyc na [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka1978
Jajko



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:41, 20 Kwi 2015    Temat postu:

Ok fundament już jest teraz podłoga. Ja chce wylewke z betonu ale mój ojciec który trzyma gołębie namawia mnie na podłogę z desek. Przyznam że to było by dla mnie wygodniej bo mąż sam by takową zrobił ale ja się boje aby do wolierki nie dostały się gryzonie. Co wy na to. Fundament jest z betoniakow

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:55, 20 Kwi 2015    Temat postu:

Jak fundament głeboki to ja wole naturalne podłoże, mialam z desek, i stwierdzam jak maja te deski lezec na ziemi to lepiej jak jest sama ziemia a na to troche piasku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka1978
Jajko



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:21, 21 Kwi 2015    Temat postu:

No właśnie moim zdaniem fundent nie głęboki wys. bloczka 25 cm. kilka cm. wystaje. A jak dam dechy to szkodniki nie przegryza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:58, 21 Kwi 2015    Temat postu:

Przez deski ? oj przegryzie i to szybko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiara
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:18, 21 Kwi 2015    Temat postu:

Jako laik w tej dziedzinie teoretycznie zapytam (jako że fundament już jest), czy przy głębszym fundamencie ma sens zrobić wylewkę tak jakby w dole (mówię o naprawdę głębokim fundamencie),a na wylewkę nanieść z 50cm ziemi? Wtedy i szkodniki miałaby utrudnione wejście do woliery, i ptaki mogłyby pogrzebać w ziemi, może złapać jakiego robaczka Laughing ... Przy jakiej głębokości podłoża (załóżmy że naniesionego na wylewkę i zabezpieczonego z boków, nad poziomem ziemii) można by posadzić jakiś krzak, i czy w ogóle ma to sens?
Może warto też wspomnieć, że wiele szkodników- szczury, kuny, tchórze i in., umieją dostać się do woliery przez np oczka w siatce... (mnie szczur wszedł do klatki z kanarkami na balkonie-tzn zakładam, że był to szczur- w mieście, w biały dzień, zabite zostały 3 samiczki na 7 w klatce Sad ...).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kiara dnia Wto 22:20, 21 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Doświadczony Hodowca



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:26, 22 Kwi 2015    Temat postu:

Jak chcesz coś posadzić to tylko w doniczce, bo trzeba podlewać a mokra ziemia i masz problem z kokcydiozą,

Jak ta klatka miała oczka ze szczur przeszedł?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.prostodzioby.fora.pl Strona Główna -> Klatki i woliery, akcesoria itd Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin