Paryski kanarek śpiewający-smet

Kiara

Nazwa tego-najprawdopodobniej wymarłego już kanarka-pochodzi od nazwiska jego twórcy, Gustawa de Smet'a. Kanarki te były atrakcajne fenotypowo i miały ciekawą, nieco "egzotyczną" melodię śpiewu.
Ogólnie paryskie kanarki śpiewające były wynikiem krzyżówki (dokonanej przez w/w hodowcę) kanarka wodnotokowego z czyżem czerwonym. Po kilku latach prac hodowlanych, selekcji ptaków pod kątem ustalonych wcześniej cech- powstał kanarek "czerwony" (ponoć najbardziej podobny był do dzisiejszych czerwonych ivory) z charakterystyczną czapeczką koloru czarnego.
Jego śpiew był połączeniem ciętych tur czyża na głównej melodii kanarka wodnotokowego.

Kilka lat temu hodowcy jakby na nowo przypomnieli sobie o "Smecie". Wówczas, przy oszukiwaniu tych kanarków, wyszło na jaw, że kanarki tej rasy nietety już najprawdopodobniej wyginęły. Owszem-były pogłoski że "ktoś, gdzieś" ma takie kanarki-lecz wiadomości te okazywały się niewiarygodne. Tak więc, na dzień dzisiejszy Smet jest uznany za rasę wymarłą, a szkoda.